piątek, 29 kwietnia 2011

Coraz mniej ludzi czyta ksiązki...

Moją inspiracją do założenia bloga był artykuł z gazety.pl o spadku czytelnictwa w Polsce. Z podanych danych wynika, że aż 62 proc. Polaków nie miało przez rok kontaktu z żadną książką!!
(źródło: http://wyborcza.pl/1,75475,6410206,Polacy_coraz_bardziej_nieoczytani.html )

Co w tym celu robi szkolnictwo? Zamiast zachęcać młodzież do czytania ciekawych powieści, w szkołach wciąż wałkujemy lektury, które dla większości są po prostu nudne! Rozumiem, że to dorobek naszej kultury, ale w ten sposób tylko zniechęcamy do czytania. Po przerobieniu Potopu, Chłopów, Dziadów itd młodzież ma dosyć książek na dłuższy czas.  Jestem pewna, że gdyby urozmaicono spis lektur współczenymi nie za długimi thrillerami, komediami, fantastyką czy czymś co się naprawde dobrze czyta, to może ludzie zaczeliby inaczej patrzeć na świat książek.

Drugą sprawą jest wychowanie. Z moich obserwacji wynika, że jeżeli w domu jedynymi ksiązkami są endyklopedie i biblia, to dziecko nawet nie wpadnie na pomysł, żeby zacząć czytać książki, nie ma wzorców wśród rodziny.

Sama zachęciłam do czytania kilka osób, które kompletnie nie interesowały się książkami. Wystarczyło im podrzucić dosyć cienką, ale za to wciągającą książkę. ( W tym celu posłuzyłam się ,, Wielkim Marszem" S. Kinga) Dlatego tez cenię Harrego Pottera. To może nie jest wybitna literatura, ale zachęca do czytania najmłodszych. Dzięki niemu dziecki zakochują się w książkach i z wiekiem zaczną sięgać po ambitniejszą literaturę.

To narazie tyle odnośnie moich przemyśleń.
W następnych notkach będę umieszczała refleksje na temat ostatnio przeczytanych książek.

pozdr:)

1 komentarz:

  1. To trafił Ci się ktoś podatny na urok "Wielkiego marszu" bo gdy ja w zachwycie próbowałam dwie inne osoby nim zarazić to mi się nie udało bo obie stwierdziły, że książka jest słaba...:/ Cóż, są gusta i guściki.
    Niemniej milo mi "poznać" czytelniczkę Kinga, którego sama jestem fanką. :) Dodaję do ulubionych by do Ciebie wracać. Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń